Trzy litry cydru za trzy funty!!! – czyli kilka słów o białym cydrze

Bardzo często w  internetowych dyskusjach na temat cen cydru w Polsce przytaczany jest taki argument: “A w Anglii to 3 litry cydru kosztują trzy funty, a tutaj chcą nam wcisnąć 500 ml za 10 zł! Zdzierstwo!!!” Czy rzeczywiście tak jest? Aby odpowiedzieć na to pytanie, należy zapoznać się z białym cydrem.

Wiele osób, które były w Wielkiej Brytanii ZAWSZE przytacza ten sam argument – w Anglii cydr sprzedawany w butelkach 3-litrowych kosztuje bardzo mało, a w Polsce mała buteleczka cydru kosztuje czasami ponad 10 zł. Jak to jest możliwe? Czy ktoś tutaj kogoś próbuje naciągnąć?

Nie. To klienci nie rozumieją, że cydr cydrowi jest nierówny. 

Czytając takie wypowiedzi od razu widać, że wiele osób myli cydry przemysłowe z rzemieślniczymi, nie zna sposobu ich robienia oraz porównuje cydry angielskie z polskimi, nie bacząc na to, że Anglia jest największym producentem cydru na świecie. 

O różnicy między cydrami rzemieślniczymi i koncernowymi pisałam tutaj.

Biały cydr, czyli co?

Chodząc po angielskich supermarketach rzeczywiście można trafić na stojące na półkach wielkie plastikowe butelki o pojemności 2-3 litrów, na których jest napisane “cider” (czasami “white cider”). Zawartość alkoholu często wynosi powyżej 7%, a jego cena jest zaskakująco niska, np. 3-4 funty. O co chodzi?

Biały cydr (white cider) to cydr zrobiony z bardzo jasnego soku jabłkowego (przeważnie z wytłoków), jest prawie bezbarwny (stąd jego nazwa). Czasami normalny cydr jest odbarwiany przez obróbkę węglem aktywnym lub innym odpowiednim środkiem odbarwiającym przed końcowym mieszaniem. Taki cydr robi się z koncentratu jabłkowego zmieszanego z glukozą lub syropem kukurydzianym. Zawiera maximum 7.5% alkoholu (powyżej tej wartości wchodzi już wyższa akcyza). Produkowany masowo, czyli na szybko i z półproduktów, jest on jednym z najtańszych trunków z całkiem sporą zwartością czystego alkoholu w przeliczeniu na litr. 

Do popluarnych marek należą: Frosty Jack’s, Diamond White, White Star, White Lighting (obecnie nieprodukowany).

Frosty Jack’s Cider, produkowany przez Astor Manor (zdjęcie ze strony prodcenta)

Cydr cydrowi nierówny

W Wielkiej Brytanii prawo pozwala na nazwanie czegoś cydrem, jeśli zawiera (tylko!) 35% soku jabłkowego, co jest dla niektórych wręcz skandaliczne. To dlatego mamy w sklepach różne owocowe, słodkie, gazowane cydry w przeróżnych wersjach smakowych, nierzadko rozcieńczane wodą, aby uzyskać 4.5% alkoholu. Smakują i wyglądają jak oranżada 🙂 – wszystkie wg prawa brytyjskiego są cydrami. Kosztują także niewiele, poniżej 2£ za butelkę 500 ml. 

To niestety wprowadza zamieszanie – klient widzi na 3-litrowej butelce w markecie napis “cider”; później, jeśli pójdzie do sklepu z winami lub nawet pojedzie na farmę – widzi ten sam napis na butelce  0.75 cl wytrawnego cydru rzemieślniczego, który kosztuje 10£. Dlaczego tak drogo? I zastanawia się, gdzie tu jest haczyk. Skoro wszystko jest cydrem, w domyśle “smakuje tak samo”, to po co przepłacać? Lepiej kupić Frosty Jacka, bo jest tańszy, jest go więcej i równie dobrze “kopie”. 

To jest właśnie problem, z którym mierzą się rzemieślnicy – muszą pokazać, że cydr rzemieślniczy jest inny: to produkt sezonowy, robiony z 100% soku jabłkowego, bez sztucznych dodatków, naturalnie gazowany. To, co stoi na półkach w marketach nie ma nic wspólnego z prawdziwym cydrem. Te cydry łączy tylko nomenklatura, a dzieli je wszystko. 

Wizerunek białego cydru

Biały cydr, objęty niższą stawką akcyzy, jest najtańszą formą powszechnie dostępnego alkoholu w Wielkiej Brytanii, zarówno do zakupu jak i produkcji. Dlatego ten rodzaj cydru jest popularny wśród studentów, którzy chcąc zaoszczędzić na alkoholu pitym na mieście, piją biały cydr przed wyjściem z domu. Mówi się, że spożywanie białego cydru to najtańszy sposób na upijanie się w Anglii.

Bardzo często biały cydr piją bezdomni, którzy mogą być także uzależnieni od alkoholu. Osoby, które zajmują się zwalczaniem problemu nadmiernego spożycia mówią, że biały cydr to „heroina dla alkoholików” lub nazywają go wprost “mordercą w puszce”. Trzylitrowe butelki 7,5-procentowego białego cydru zawierają około 22 jednostki alkoholu, podczas gdy zaleca się, aby nie przekraczać 14 jednostek tygodniowo (jednostkę w napojach alkoholowych w Wielkiej Brytanii oblicza się w prosty sposób: (%) x  (ml) ÷ 1,000). 

Po ten rodzaj alkoholu sięgają także młodociani, którzy po wypiciu mogą zakłócać porządek publiczny. 

Jak widać biały cydr nie ma dobrej opinii w Anglii. To z tego powodu marka Heineken przestała produkować cydr White Lighting, który stał się synonimem nadmiernego spożycia przez nieletnich, antyspołecznych zachowań, bezdomności i zubożałego alkoholizmu. 

Na tym cierpi także prawdziwy tradycyjny cydr – wiele osób, które pierwszy raz słyszą o cydrze rzemieślniczym bardzo często ma właśnie skojarzenia z białym cydrem pitym za młodu lub mają przed oczami bezdomnych z wielkimi butelkami. To dlatego kilka lat temu zapoczątkowano ruch #rethinkcider, aby edukować klientów i uświadamiać im różnice między cydrami. 

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *