W połowie sierpnia będzie miała miejsce premiera książki Jamesa Crowdena pt. “Cider Country. How an ancient craft became the way of life”. Miałam okazję zapoznać się z fragmentami i podzielę się z Wami moimi wrażeniami z lektury.
Na początku warto przedstawić autora. Z informacji na jego stronie można wyczytać, że James Crowden jest pisarzem mieszkającym w Somerset. Urodził się w Plymouth w 1954 roku, wychował się na zachodnich obrzeżach Dartmoor. W 1972 wstąpił do wojska i służył na Cyprze podróżując po wschodniej Turcji, Iranie, Afganistanie i północno-zachodnich Indiach. W latach 1976-77 spędził zimę po północnej stronie Himalajów, w odległej dolinie Zangskar w Ladakhu. To właśnie ten pobyt i doświadczenia z nim związane wypłynęły na jego zainteresowanie rolnictwem i buddyzmem. James Crowden napisał wiele książek, lecz dla miłośników cydru najważniejsze są trzy z nich: “Cider – The Forgotten Miracle” (1999), “Ciderland” (2008) oraz właśnie najnowsza “Cider Country” (2021).
James Corwden przez wiele lat pracował w cydrowni Burrow Hill. Wszystkie wspomnienia i wiedzę dotyczącą cydru zebrał właśnie w powyższych książkach.
Autor pisze także wiersze dotyczące jabłek i cydru. Przytaczam poniżej dwa z serii Apple Haiku:
Orchards of peace,
Identify the first bite –
Sweet taste of another world.
***
Dark surrounds the vast barrels
Like a secret veil –
Months of doing its own thing.
Cider Country – o czym jest książka?
Przyznam szczerze, że nie spodziewałam się, że będę mieć dostęp do książki. Wielką niespodziankę zrobił mi sam autor, który pod koniec czerwca napisał do mnie maila z zapytaniem, czy chcę przeczytać. No jasne, że chcę!!! 🙂 Dodam, że nie znamy się osobiście, a w przeszłości wymieniliśmy między sobą tylko kilka maili w sprawie jego wcześniejszej książki “Cider – The Forgotten Miracle”.
Z informacji prasowej wynika, że James Crowden w swojej nowej książce wyrusza w podróż w celu wydestylowania starożytnych początków cydru, odkrycia bogatej kultury i filozofii, które zjednoczyły rolnika, cydrownika i pijącego cydr na tysiąclecia.
Produkcja cydru była od zawsze związana z życiem na wsi. Ale fascynująca historia powstania tego napoju i jego głębokiego zakorzenienia się w psychice nigdy nie została powiedziana od A do Z. Aby odpowiedzieć na wiele pytań, które każdy miłośnik cydru sobie zadaje, James Crowden śledzi nieuchwytną historię sięgającą starożytności, przesiąkniętą mitami cywilizacji Morza Śródziemnego. Opisuje całą podróż jabłka ze Wschodu na Zachód, z dzikich lasów w Kazachstanie do Wysp Brytyjskich, gdzie cydr pili wszyscy – mnisi, piraci, wieśniacy, politycy, władcy.
“Cider Country” to historia Wielkiej Brytani opowiedziana poprzez kulturę, rzemiosło i spożycie cydru. Książka jest dedykowana dzikim lasom jabłoni w Kazachstanie oraz angielskim cydrownikom, korzystającym z wiedzy i doświadczeń poprzednich pokoleń. Bardzo podoba mi się wstęp do książki, w którym czytamy, że cydr to sposób na życie; w cydrowym świecie, czas zwalnia, a nawet się zatrzymuje, wpadasz do tego świata przypadkiem lub przy okazji i już z niego nie wychodzisz. Zapach jabłek opanowuje twój umysł, żyjesz tym i oddychasz, przesiąkasz cydrem, nie możesz już zmyć tego zapachu, twoje ręce już na zawsze są brunatne od soku, a twoja dusza przybiera kształt jabłka.
Po zapoznaniu się z fragmentami mogę powiedzieć, że to książka dla miłośników historii, legend i mitów. Autor bardzo dokładnie zbadał wszelkie wątki dotyczące jabłek, ich symboliki w różnych mitologiach (greckiej, rzymskiej, nordyckiej, celtyckiej). Poznajemy różne wykopaliska, zagłębiamy się w stare teksty, szukamy biblijnego raju, wędrujemy z Rzymianami, Normanami. Książka jest pełna ciekawych faktów z historii Europy i Wielkiej Brytanii.
Dla mnie najciekawiej zapowiada się rozdział o cydrze szampańskim oraz o cydrze w XXI wieku. Myślę, że czeka mnie jeszcze wiele niespodzianek oraz interesujących faktów dotyczących historii cydru. Widać, że autor bardzo dokładnie zbadał temat i twierdzę, że jest to najlepsza książka o historii cydru w Anglii, do której będzie sięgać wiele pokoleń cydrowników.